Apple vs Samsung. Gdzie dwóch się kłóci – tam Google wygrywa.

14 listopada, 2012
14 listopada, 2012 Artur Wagnerowski

Apple vs Samsung. Gdzie dwóch się kłóci – tam Google wygrywa.

Panuje straszny szum odnośnie sprawy między Apple a Samsungiem. Kłócą się i kłócą. Sąd ukarał Samsunga a ten już raz zapłacił. Potem sąd przyznał rację Samsungowi i Apple miało umieścić przeprosiny – co nieudolnie czyniło. Mnie to nic nie obchodzi!

Dynda mi to jak ogon Reksiowi. Aj dont ker.  Cenię Apple za produkty które potrafi złożyć w zera na koncie nawet jeśli pomysły są cudze a Samsunga za to, że potrafi kopiować Apple i mimo, SI wię wiesza, to klient dostaje go w dwa razy niższej cenie. Nie oceniam moralności tych firm – nawet nie próbuję. Dla mnie liczy się produkt.

 

Jest wielu zwolenników Apple i oni trzymają się tego, że to właśnie firma z jabłkiem w logo wymyśliła wszystkie te wspaniałe rzeczy, których teraz wszyscy możemy używać bo Samsung i Android tak naprawdę korzystają z podobnych rozwiązań. Można by rzec, że bez Apple nie było by teraz rynku tabletów i smart fonów itp. Nie było by niczego bo to oni wymyślili kolor czarny i biały – niedługo będą skarżyć czarnoskórych bokserów, że grają na białym pianinie. Dla mnie ten spór jest trochę bez sensu. Fakty są takie:

 

  • Apple jest mistrzem zbierania cudzych pomysłów i robienia na nich dużych pieniędzy (zajumali np. myszkę i interfejs graficzny od Xerox).
  • Apple zapożyczało swój design od innych (np. Braun). Trochę jest tak, że albo ci „inni” już nie żyją albo pracują dla Apple.
  • Apple jako pierwsze wprowadziło Smartfona i Tablet na rynek (mówię tu o o istotnej na rynku skali sprzedaży).
  • Apple przegrywa od wielu lat procesy o prawa autorskie itp. i płaci za to.
  • Samsung zapożyczał design i interfejs od Apple (oraz reszta świata ludzi z formatem widzenia 16:9 – czytaj skośnoocy)
    link do  132 stronicowego raportu Samsunga „How the Galaxy S should be more like the iPhone
  • Samsung płaci kary do Apple – jego prawnicy przegrywają
  • To każdy z nas decyduje kto wygra ten spór. Zrobimy to idąc na zakupy. Wygra ten którego produkt będziemy używać.

Może być jeszcze inaczej i tego się najbardziej obawiam. Dwóch olbrzymów bije się na śmierć i życie. Ręka noga mózg na ścianie, tymczasem Google wprowadza co nóż swoje tanie produkty na „chińskim” sprzęcie np. Nexus itp. Podobnie było w polskiej polityce – PIS bił się z PO a zyskał Palikot (nie pytajcie mnie czy Apple jest PIS’em czy PO – nie wiem).

 

Obawiam się, że to właśnie oni (www.google.com) skorzystają na tym najbardziej. Nie mam nic przeciwko Google, ale oni już prawie mają monopol na rynku i to dla nas klientów nie jest korzystne. Dlatego popieram wszelkie inicjatywy tworzenia nowych systemów i rozwiązań – Windows 8 mobile czy nowy Mozilla Firefox OS. Smutne jest to, że prawa patentowe są tak niejednoznaczne i jak Apple zapłaci prawnikom jeszcze więcej to dowiodą, że Ziemię też stworzyli bo jak wiadomo ma zaokrąglone rogi. W zasadzie to Steve ją stworzył, który umarł aby nas ocalić. Dalej to wszyscy, którzy na niej żyją będą musieli płacić. Jak o tym myślę to przypomina mi się dowcip o Apple:

 

Mam firmę, która produkuje  dildo i wibratory i kulki ect.
W zeszłym tygodniu dostaliśmy list od prawników Apple.
Okazało się, że zdążyli wcześniej opatentować drogie zabawki dla pedałów.

 

 

 

 

Dla mnie to końcowy głos w sporze ma klient. Prawda jest taka, że to my decydujemy jaki produkt finalnie zostanie na rynku, bo ani Apple ani Samsung bez nas nie przeżyje!

, , , , , ,

Comment (1)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Contact

WIDER PERSPECTIVE

Zobacz swoją Markę w szerszej perspektywie.
Zbuduj nowy wizerunek i zyskaj zaufanie klientów.

kontakt

+48 791283173

Contact