Wczoraj zająłem się projektem lancera rajdowego na jakiś rajd (kliknij powyżej żeby zobaczyć), który jest w sobotę.
Jako inspiracji „użyłem” koszulki mojego syna… miszcz! (Moja kochana żono dziękuję Ci za to).
[quote author=”Tip of the day by Wagnerowski’s wife” type=”static”]Jeśli kiedykolwiek będziesz miał wątpliwości jakie kolory są teraz modne – idź do sklepu i zobacz koszulki dla 2 latków[/quote]
Już wiem! To rajd Świdnicki, nie to żebym się nie interesował rajdami, ale wszystkie od wycofania WRC są poprostu nudne. No i mam inną ekipę do tego.
http://rajdkrause.pl/2012/index.php
Na tym zdjęciu jestem gdzieś schowany
– kto mnie znajdzie – dostanie nagrodę.
A tak wygląda już oklejone auto.
A to jest projekt (później jeszcze były drobne zmiany).
Tutaj więcej zdjęć…
Żona
Ale kochany Mężu, wracamy do stawki, ponieważ mamy nowe pokolenie fanów i trzeba im pokazać to co w życiu najpiękniejsze, to co nas fascynowało, kształtowało a nawet połączyło. Nie zapominajmy o tym i niech Mondzioły z Zosiołem wiedzą jak warczą prawdziwe bestie:) A może my przy okazji poczujemy się młodsi…